Kamil Stasiak

Imię i nazwisko (nazwisko na dyplomie):  Kamil Stasiak

Kierunek studiów:  Historia

Tryb studiów: stacjonarny

Rok ukończenia studiów: 2015 r.

Tytuł pracy dyplomowej, nazwisko promotora, data obrony: „Szkolenie Lotnicze Amerykańskich Sił Ekspedycyjnych w Europie w trakcie I wojny światowej”, promotor prof. Kazimierz Karolczak, 25.06.2015 r.

Przynależność do Koła naukowego lub innych organizacji studenckich:
W czasie studiów należałem do Studenckiego Koła Naukowego Historyków UP, od 2013 r. byłem zastępcą jego kierownika oraz zastępcą redaktora magazynu „Wehikuł Czasu”. Dzięki aktywności w Kole miałem okazję brać udział w projekcie inwentaryzacji grobów wojennych w województwie małopolskim, wymianie polsko-izraelskiej oraz licznych innych wyjazdach naukowych i konferencjach.

Praca zawodowa (w tym ważne osiągnięcia czy ciekawe inicjatywy):

Jeszcze zanim zacząłem studia byłem wolontariuszem w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Kilka miesięcy przed obroną pracy magisterskiej zatrudniłem się w Muzeum Inżynierii Miejskiej jako instruktor. Około pół roku po zakończeniu studiów zostałem zatrudniony w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa na stanowisku asystenta edukatora w oddziale Pałac Krzysztofory. Obecnie pracuję jako adiunkt w tym samym oddziale. Najważniejszym dotychczasowym projektem było przygotowanie ekspozycji czasowej „Przemieszczanie. Podgórzanin”, jednej z pięciu wystaw cyklu „Przemieszczanie”, zorganizowanych w ramach jubileuszu 120-lecia działalności Muzeum Krakowa. Obecnie jako jeden z dwóch kuratorów pracuję nad przygotowaniem wystawy stałej „Kraków od początku, bez końca”.

Hobby/pasja:
Historia lotnictwa i fotografia lotnicza
Historia i współczesność Krakowa
Podróże

Moja rada dla kandydatów i studentów podejmujących i odbywających studia w Instytucie Historii i Archiwistyki: 

Wybierając się na studia myślałem o związaniu swoich planów zawodowych z muzealnictwem, co ostatecznie zrealizowałem, choć w formie nieco odmiennej niż wyobrażałem sobie przed ich rozpoczęciem. Nie każdy będzie miał od razu podobnie sprecyzowaną ścieżkę, ale warto zastanowić się jak chciałoby się wykorzystać kompetencje nabyte w czasie studiów i na tej podstawie zadecydować, w co poza samymi zajęciami warto się zaangażować. Pięć lat, to dużo czasu i jeśli poświęci się je wyłącznie na zdobycie dyplomu, to po tym okresie może się okazać, że w swojej działce jest wiele osób, które mogą się pochwalić listem motywacyjnym co najmniej nie gorszym od naszego. Już w samym Instytucje jest wiele okazji do zdobycia dodatkowych doświadczeń, a zależnie od zainteresowań wiele innych pojawia się również w innych instytucjach i środowiskach.

Autorką zdjęcia jest Kamila Buturla